Niezwykła przygoda z książką Zbigniewa Rokity „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku”

Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku

Na początku października 2021 roku ogłoszono laureata prestiżowej Nagrody Literackiej Nike. Wyróżnienie to przyznawane jest już od prawie dwudziestu pięciu lat za najlepszą książkę roku. Tym razem laureatem został młody reporter Zbigniew Rokita za Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku. Kiedy ponad trzy miesiące temu oglądałam w telewizji galę wręczenia nagrody, nie sądziłam, że czeka mnie niezwykła przygoda związana z tym tytułem. Nie dość, że sama lektura stała się dla mnie podążaniem literacką ścieżką ku lepszemu poznaniu świata, to jeszcze udało mi się zorganizować spotkanie klubu książki właśnie wokół Kajś i, co najważniejsze, przeprowadzić wywiad z samym autorem!

Każdą książkę staram się czytać powoli i wnikliwie. Noszę daną lekturę wszędzie ze sobą i zapoznaję się z nią partiami, w różnych miejscach, najczęściej w ulubionej kawiarni. Sporządzam notatki, podkreślam najciekawsze cytaty, spisuję pytania i wymyślam zadania dla uczestników prowadzonego przeze mnie klubu. Przede wszystkim jednak myślę, o czym jest książka i co jest w niej najbardziej wartościowego. Czytanie jest dla mnie istotnym i głębokim procesem, którego celem jest poczucie, że dany tekst „wrósł” we mnie, stając się na zawsze częścią mnie. Tak też było tym razem.

Czytaj dalej →

Księżyc i miedziak – poruszająca powieść o człowieku, który na półmetku swojego życia zaczął dążyć do spełnienia, szczęścia i prawdy

Podczas wakacji, które spędziłam głównie na przeprowadzce do nowego domu, udało mi się przeczytać trzy wartościowe książki: (1) Wspomnienie o Rainerze Marii Rilkem, napisane w 1932 roku przez przyjaciółkę poety Marię von Thurn und Taxis-Hohenlohe, (2) Nieznośną lekkość bytu (1982) Milana Kundery oraz (3) Księżyc i miedziak (1919) angielskiego autora Williama Somerseta Maughama. Wszystkie trzy pochłonęły mnie bez reszty i każdej chętnie poświęciłabym wiele uwagi, ale z braku czasu zdecydowałam się opisać tylko Księżyc i miedziak – powieść o fikcyjnym malarzu Karolu Stricklandzie, którego losy przypominają niezwykłe życie słynnego postimpresjonisty Paula Gauguina.

Czytaj dalej →

Listy do młodego poety

Ostatnio nie czytam zbyt wiele. Robię to jednak świadomie, skupiam się teraz na pisaniu wierszy, co wymaga dużej uwagi, koncentracji na tym, co dzieje się wokół. A dzieje się tak dużo! Budzi się wiosna, otoczenie nabiera kolorów i wypełnia się ptasim śpiewem. Wykonując codzienne obowiązki, nie mogę nadziwić się pięknu, jakie rodzi się na moich oczach. Wczesna wiosna tak mnie intryguje i karmi moją poezję, że nie umiem znaleźć czasu na „szeroką” prozę.

Istnieje jednak książeczka, która towarzyszy mi w tym twórczym okresie, a mianowicie Listy do młodego poety Rainera Marii Rilkego (1875 – 1926). Jest to zbiór dziesięciu listów, które napisał Rilke do młodszego od siebie przyjaciela Franza Xavera Kappusa, zmagającego się z wyborem pomiędzy karierą wojskową a literacką. Są to cenne listy, które polecam każdemu poecie, szczególnie młodym. W korespondencji Rilke pokazuje, na czym polega i czego wymaga – według Niego – tworzenie poezji. Czytam te listy niczym mantrę.

Czytaj dalej →

Granica (1935), Panny z Wilka (1933) i Cudzoziemka (1936), czyli słowo o literaturze lat trzydziestych

fot. Andrzej Święch

W latach trzydziestych XX wieku, kiedy na świecie pojawiały się takie literackie arcydzieła jak Kiedy umieram Williama Faulknera, Nowy wspaniały świat Aldousa Huxleya, Grona gniewu Johna Steinbecka czy Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa, w Polsce również nie brakowało świetnych tytułów. Najbardziej znanymi rodzimymi powieściami tego okresu są Noce i dnie Marii Dąbrowskiej oraz Ferdydurke Gombrowicza. Ja natomiast sięgnęłam ostatnio po nieco już zapomniane: Granicę Zofii Nałkowskiej, Panny z Wilka Jarosława Iwaszkiewicza i Cudzoziemkę Marii Kuncewiczowej. Mimo że są te książki dziś rzadko czytane, wciąż warto do nich wracać. Mnie pozwoliły dokonać nowych odkryć literackich, doznać olśnień i zachwytów.

Czytaj dalej →