Dwa spacery
Twój spacer –
wśród górskich szczytów.
Piękny. Przerażająco piękny.
Poza szlakiem, za tabliczką: verboten.
Twoja przyroda –
o zboczach stromych i skalistych,
z których wiszą lodowe sople
ostre jak męski zarost.
Mój spacer –
w górach niskich, falistych
obok drewnianej chatki i łagodnej sarny,
daje schronienie.
Moja przyroda –
udomowiona, wysłana puszystym igliwiem,
po którym chodzi się miękko
jak po dywanie.
Austria, luty 2025