Powiew świeżości

Powiew świeżości

Najwyższy czas kupić nowe auto –
tę myśl nosiłam w sobie,
wciąż odkładając zamiar na później.

Mój fiat punto, rocznik 2011,
wyraźnie się zużywa,
na tle nowoczesnych maszyn traci blask.
Dzisiejsze modele są jak z innej planety!
Do tego „gołąbek” pamięta zdarzenia,
o których ja wolałabym już zapomnieć.

Parę tygodni temu wpadli przyjaciele
wypożyczonym renault megane e-tech 100% electric
i zabrali mnie nim w kosmiczny rejs.

W najnowszym renault
poczułam się jak w kapsule czasu,
która cicho, miękko i płynnie
przeniosła mnie z roku 2011 do 2023.

Ten krótki kurs usunął blokadę –
w końcu zaczęłam aktywnie szukać:
wizyty w salonach, jazdy testowe, konfiguracje…
Z każdym kolejnym suvem czy crossoverem
otwierałam się,
zatrzaskując niechęć zmianom
w bagażniku poczciwego „gołąbka”.

Dziś nie mogę się już doczekać,
kiedy, jak w katalogu,
ekspedient wręczy mi kluczyki,
a ja wsiądę za kierownicę
lśniącego, pachnącego świeżością auta
i wyruszę z salonu na nowy odcinek
niezapisanej jeszcze drogi.

Gdynia, sierpień 2023

Opublikowane przez Martyna

Witam! Dziękuję, że odwiedzasz mój blog. Nazywam się Martyna Sarnowska. Urodziłam się w 1985 roku w Gdyni. Przez sześć lat studiowałam historię sztuki i edukację artystyczną we Francji, w Anglii i USA. Jednak dopiero podczas ostatniego roku studiów odkryłam zamiłowanie do literatury pięknej, poezji i do pisania. W wieku dwudziestu pięciu lat zdałam sobie sprawę, że literatura piękna to najbliższa mi forma sztuki i ekspresji. Od tego momentu znaczną część mojego życia wypełniają książki i tomiki oraz pisanie wierszy, esejów, dzienników… Niedawno spełniłam swoje marzenie, zakładając klub książki, którego prowadzenie pozwala rozmawiać o literaturze z innymi. W sposób naturalny przyszedł też czas na blog – otwarcie szuflady, w której zdążyłam nazbierać wiele cennych słów. Po co je tam ukrywać? Niech wyjdą na światło dzienne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *