Portret podwójny
Ta para też
przychodzi tu regularnie.
Zajmuje okrągły stolik
i odprawia swój rytuał –
pan patrzy na panią
z uwielbieniem, gdy ta
rozparta w fotelu, puszysta i miękka,
pochłania potrójnego tosta z kawą XXL.
On z troską podaje jej
„Fakt”, a ona wkłada
babcine okulary
z grubymi szkłami we mgle.
Kiedy już jest pewien,
że ukochana ma
wszystko, sam
sięga po „Tygodnik Powszechny”.
Zanurzają się
oboje w lekturze
i przez chwilę żyją blisko siebie,
każdy swoim życiem.
Gdynia, lipiec 2023