Chcieć spojrzeć

Chcieć spojrzeć

Dzisiaj kawiarnia
bez zgiełku, gwaru, słów
dla dusz osobnych, skupionych,
zatopionych w swoim świecie,
dla których sposobem na kontakt z otoczeniem,
jeśli w ogóle potrzebnym,
jest sporadyczne rzucenie spojrzenia
dalekiego, nieobecnego, znad
nadającego twarzy blasku ekranu;
spojrzenia, na szczęście,
nie do końca od niechcenia.

Gdynia, styczeń 2023

Opublikowane przez Martyna Sarnowska

Nazywam się Martyna Sarnowska. Urodziłam się w 1985 roku w Gdyni. Przez sześć lat studiowałam historię sztuki i edukację artystyczną we Francji, w Anglii i USA. Jednak dopiero podczas ostatniego roku studiów odkryłam zamiłowanie do literatury pięknej, poezji i do pisania. W wieku dwudziestu pięciu lat zdałam sobie sprawę, że literatura piękna to najbliższa mi forma sztuki i ekspresji. Od tego momentu znaczną część mojego życia wypełniają książki i tomiki oraz pisanie wierszy, esejów, dzienników… Niedawno spełniłam swoje marzenie, zakładając klub książki, którego prowadzenie pozwala rozmawiać o literaturze z innymi. W sposób naturalny przyszedł też czas na blog – otwarcie szuflady, w której zdążyłam nazbierać wiele cennych słów. Po co je tam ukrywać? Niech wyjdą na światło dzienne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *